1 września to dzień, który kojarzy się tragicznie Polakom, którzy jako pierwsi doświadczyli okrucieństwa II wojny światowej. W obronie Ojczyzny ginęli także sportowcy m.in szermierze Aleksander Małecki i Leszek Lubicz-Nycz, bokser Czesław Cyraniak, dziesięcioboista Antoni Cejzik, bobsleista Jerzy Łucki, biegacz Józef Jaworski, tyczkarz Stefan Adamczak, czy wiosną 1940 r., najbardziej znany z tego grona, złoty medalista olimpijski z Los Angeles w biegu na 10 000 m – Janusz Kusociński.
Piłkarskim kibicom ten dzień przypomina także o przedwczesnej śmierci jednego z najlepszych piłkarzy w historii Polski – Kazimierza Deyny.
Na świat przyszedł 23 października 1947 r. w Starogardzie Gdańskim. Pierwsze piłkarskie kroki stawiał w klubie ZKS Włókniarz Starogard Gdański. W 1966 r. przeniósł się do ŁKS-u Łódź, jednak po rozegraniu zaledwie jednego meczu trafił do Legii Warszawa (oficjalnie otrzymał powołanie do wojska). W stołecznym klubie święcił największe sukcesy, zdobywając mistrzostwo Polski w latach 1969 oraz 1970 (w tym sezonie Legia doszła też do półfinału Pucharu Europy) oraz Puchar Polski w 1973 r.
W reprezentacji Polski zadebiutował meczem z Turcją, wygranym aż 8 do 0 (24.04.1968 r.) W ciągu ponad 14 lat gry z orzełkiem na piersi rozegrał 97 meczów, zdobywając 41 bramek. Na Mundialu w Niemczech w 1974 r. jako kapitan i rozgrywający poprowadził kadrę do 3 miejsca. Z reprezentacją zdobył także medale olimpijskie: złoty (Monachium 1972 r., także król strzelców imprezy) oraz srebrny (Montreal 1976 r.) Karierę reprezentacyjną zakończył w wieku zaledwie 31 lat po MŚ w Argentynie.
W tym okresie otrzymał zgodę na zagraniczny transfer i trafił do Manchesteru City. Po trzech latach, przeniósł się do amerykańskiego San Diego Sockers, gdzie osiadł z rodziną.
W 1981 r. zagrał w filmie Johna Hustona „Ucieczka do zwycięstwa” u boku Pelego i Sylvestera Stallone
Zginął w wypadku samochodowym na drodze nr 15 w San Diego, w drodze powrotnej do domu. Pochowany został na El Camino Memorial Park w San Diego. W maju 2012 roku jego prochy przywiezione zostały do Polski. 6 czerwca 2012 został pochowany w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Przez tygodnik „Piłka Nożna” uznany najlepszym polskim piłkarzem XX wieku.