Źr. Screenshot z kanału YT "Meczyki.pl"

Piłka nożna uczy pokory. Już drugi sezon z rzędu, dzięki drużynie Stali Mielec, pewni siebie dziennikarze z najpopularniejszych redakcji sportowych muszą wrócić do tej starej piłkarskiej prawdy. Skazywany po raz kolejny przez ekspertów na spadek zespół z Podkarpacia zdołał utrzymać się wśród najlepszych w kraju. Nawet największy fan biało – niebieskich przyzna, że fachowcy mieli podstawy przed sezonem do takich ocen. Ale szczególnie dzięki rewelacyjnej jesieni piłkarze z Mielca utarli im nosa.

W tamtym sezonie Paweł Paczul prowadzący „Ligę minus” w redakcji „Weszło” musiał w ostatnim odcinku, podsumowującym sezon, założyć strój filmowego Borata. Zobowiązał się do tego na starcie tamtego sezonu, szydząc tak z gry zespołu jak i z zarządzania klubem.

Podobnie przed startem sezonu 2022/23 Tomasz Włodarczyk nie dawał „stalowcom” większych nadziei. Obiecał, że jeśli „Duma Podkarpacia” pozostanie w najwyższej lidze, on wykona przed kamerami 100 pompek.

Po sobotnim, ostatnim meczu, pewny utrzymania klub przypomniał dziennikarzowi o zakładzie. Na youtube’owym kanale „Meczyki.pl” możemy zobaczyć jak Włodarczyk poradził sobie z zadaniem, które sam wymyślił.

Jedno jest pewne, pomimo szykujących się nowych totalnych zmian w zespole z Mielca i uzasadnionych obaw kibiców o powodzenie w kolejnym sezonie, następni eksperci dwa razy się zastanowią, zanim rzucą wyzwanie Stali 😉